19 lipca 2012

Close youre eyes and see

Ludzie pędza przez życie z szeroko otwartymi oczami. Każdy z nich patrzy ale nie wielu widzi, między samym patrzeniem a dostrzeganiem jest ogromna różnica. Podczas nieustającej gonitwy, pomiędzy narzekaniem na swoje nieszczęście i na to jak nic nam nie wychodzi przelatuje to na brak czego całe życie narzekamy. Człowiek skupia się na tym czego nie ma zamiast otworzyć się na to co ma na wyciągnięcie ręki. Całe narody, kraje, miasta, grupy ludzi, pojedyncze osoby są ślepe na istotę szczęścia, na dobroć, miłość, pozytywne uczucia, na uśmiech i wszystko to co może sprawić ,że choć na chwile zaczniemy dostrzegać. Zataczane jest błędne koło które kręci się pomiędzy tym ,że człowiek jest nieszczęśliwy więc nie widzi biegnącego za nim szczęścia, nie zauważa go więc jest nieszczęśliwy. Jeśli choć na chwilę się nie zatrzymasz, nie zamkniesz oczu i nie poczujesz ,że naprawdę chcesz być i nie uwierzysz w to ,że możesz być szczęśliwy nigdy tak naprawdę nie będziesz. To jeden z tych momentów w których musisz zadecydować, chcesz dalej gonić fałszywą podróbkę szczęścia czy poświęcić chwile czasu by to prawdziwe mogło cię dogonić i złapać za dłoń. Wybieraj.

Pozdrawiam, Oliwkowaa.

1 komentarz:

  1. 4ever positive <3.
    Nienawidzę ludzi, którzy tylko i wyłącznie potrafią narzekać! -.- Są dołujący i depresyjni.
    Dlatego trzeba rozsiewać naszą moc! :D

    OdpowiedzUsuń